Zjawiła się niedługo po wypadku na Vogla. Szukała czegoś w telefonie i pytała o jedno

fakt.pl 1 tydzień temu
Pojawiła się na ul. Vogla na warszawskim Wilanowie po około godzinie od wypadku. Była roztrzęsiona. Mówiła, iż nie może się dodzwonić do narzeczonego. W dłoni ściskała telefon, który po chwili zaczęła nerwowo przeglądać. Szukała czegoś. Nie była gotowa na tę wiadomość.
Idź do oryginalnego materiału